90 - gen Maczek cz. 2

Historia Polski dla dzieci - En podcast af Piotr Borowski

Kategorier:

W odcinku 88 zakończyliśmy na działaniach 10 Brygady Kawalerii we wrześniu 1939 roku. Maczek i jego żołnierze walczyli dzielnie, aż do otrzymania rozkazu wycofania się na Węgry. Podczas wycofywania się 10 Brygada Maczek odnalazł swoją żonę z dwójką małych dzieci. Razem wyjechali na Węgry. Polska miała układ z Francją. Tak więc polscy żołnierze opuszczali terytorium Polski, ale wcale nie zamierzali poprzestać walczyć. Chcieli się wszyscy dostać do Francji i z drugiej strony uderzyć na Hitlera. W 1939 roku Francja miała największą armię na świecie. Mieli oni też bardzo dobry sprzęt, np. świetne czołgi.Po wycofaniu się z Polski do Francji przybyło wielu polskich żołnierzy. We Francji Brygada zaczęła się zmieniać w dywizję. Brygada to około 4-5 tysięcy żołnierzy, a dywizja może mieć aż 15 tysięcy. Tak więc dywizja jest gdzieś trzy razy większa od brygady.Francuzi byli sojusznikami Polski. Gdy Hitler zaatakował Polskę w 1939 roku. Francuzi powinni zaatakować Hitlera z drugiej strony. Niestety tego nie zrobili. Teraz gdy w 1940 roku polscy żołnierze przybyli przybyli do Francji. Mieli dostać broń i czołgi. Ale Francuzi dawali sprzęt Polakom bardzo wolno. Uważali, że jeżeli Polacy przegrali w 1939 roku oznacza to, że są słabymi żołnierzami.Jak mówiliśmy w odcinku 88 - 10 Brygada Kawalerii Maczka nie została rozbita w 1939 roku. Brygada szykowała się do kontrataku na Niemców z okolic Lwowa. Wtedy na Polskę z drugiej strony napadli Rosjanie, a Maczek dostał rozkaz wycofania się na Węgry. Rok później we Francji to właśnie generał Maczek miał najwięcej doświadczenia jak walczyć z Niemcami. Francuzi uważali jednak, że mają największą armię na świecie oraz najlepsze czołgi i że bez problemów pokonają Niemców. Czy tak się stało?Niemcy zaatakowali Francję 10 maja 1940 roku czyli 8 miesięcy po ataku na Polskę we wrześniu 1939 roku. Niemcy zaatakowali 10 maja 1940 roku, a już 21 maja przecięli Francję na pół. Tak więc w 11 dni Francja była już prawie pokonana. Na północy w okrążeniu znalazły się wojska angielskie, które też pomagały Francuzom. Anglicy jednak stwierdzili, że Francji nie da się już pomóc i zaczęli uciekać z Dunkierki. Z kolei na południu Francuzi sobie przypomnieli, że mają także polskich żołnierzy, w tym generała Maczka.Gdy Polacy przybyli do Francji w marcu 1940 roku dostali parę starych czołgów. Teraz w połowie maja 1940 roku jechały czołgi, wozy pancerne i inne pojazdy jeden za drugim. Francuzi chcieli aby Polacy od razu byli gotowi do walki. Nie można od razu wysłać żołnierzy ze sprzętem, którego nie znają. Francuzi chcieli jednak aby Polacy poszli walczyć albo oddali sprzęt. W tej sytuacji generał Maczek sam wybrał mały oddział, który pierwszy dostał czołgi i sam nim dowodził. Ten oddział nazwano 10 brygadą kawalerii pancernej. Generał Maczek uderzył na Niemców, którzy nie spodziewali się takiego ataku. Niestety za Polakami nie poszły oddziały Francuskie. Wkrótce w czołgach skończyło się paliwo i polscy żołnierze musieli pieszo przebijać się na południe w kierunku Marsylii.Powtórzyła się sytuacja z września 1939 roku. Wtedy polskie oddziały przeszły na Węgry, które były sojusznikiem Polski. W międzyczasie jednak Węgrzy stali się sojusznikiem Hitlera i aresztowali Polaków, którzy musieli uciekać. Teraz Polacy byli sojusznikami Francji. Ale Francuzi się poddali i zostali sojusznikiem Hitlera. Polacy musieli uciekać z Francji z fałszywymi dokumentami tak jak wcześniej uciekali z Węgier. Generał Maczek i jego żołnierze dostali się do francuskiego portowego miasta Marsylii. Tam Polacy sobie załatwiali fałszywe dokumenty i przekradali się do Hiszpanii. Wszystkim żołnierzom udało się załatwić fałszywe paszporoty. Wszystkim poza generałem Maczkiem. Niemcy chcieli go aresztować i dlatego Francuzi go pilnowali. Generał przebrał się więc z Araba i popłynął do Casablanki w Maroku.W Wielkiej Brytanii generał Maczek został dowódcą 10 brygady...