I taki to jest miesiąc w kulturze: lipiec. Podsumowanie pierwszej połowy 2024 roku

Mint Podcast o kulturze - En podcast af Mint: podcast o kulturze - Fredage

Kategorier:

I taki to jest miesiąc w kulturze: lipiec. Podsumowanie półrocza w kulturze, Brat i wszystko inne W najnowszym podcaście Mint Magazine podsumowujemy pierwsze półrocze 2024 roku w kulturze. Rozmawiamy o muzyce, sztuce, kinie i literaturze w składzie: Angelika Kucińska, Aleksander Hudzik, Michał Walkiewicz i Kinga Sabak. Nagrywamy w studio newonce Muzyka Angelika Kucińska przypomina słynną wypowiedź Neila Portnowa z 2018, w której zasugerował, że aby kobiety mogły odnosić sukcesy w branży muzycznej i dostawać Grammy, powinny się nieco bardziej starać. Co ciekawe, jedną z kobiet, która się wtedy najbardziej oburzyła, była Charli XCX. To do niej z pewnością należy rok 2024. Wydany w czerwcu album „Brat” to – jak mówi Kucińska – nie tylko płyta, ale moment w kulturze. Album jest najwyżej notowany na listach przebojów zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i w Stanach Zjednoczonych. Dodajmy do Charli XCX Kim Gordon („The Collectiv”) i Clairo, a już mamy trzy miejsca na podium do grudniowego podsumowania roku. A co w rapie? Również dominacja kobiet i początek dużej zmiany w tym gatunku muzycznym. JT, Tierra Whack ze świetnym, poważnym, melancholijnym albumem o depresji czy Little Simz ze swoim politycznym wyrafinowaniem. Kino  Michał Walkiewicz twierdzi, że to bardzo trudny rok dla Hollywoodu. Nie tylko ze względu na strajki scenarzystów i aktorów, które udało się zakończyć kompromisem, ale też ze względu na krach box office’u amerykańskiego, czego nikt nie mógł się spodziewać w pierwszym dobrym roku postpandemicznym. Walkiewicz zwraca uwagę na unormowanie się relacji damsko-męskich w kinie w zakresie siły, potencjału i ekranowej charyzmy („Twisters”, „Diuna”, „Quiet Place”, „Kaskader”), a także na nowy rodzaj męskiego bohatera. W kolejnym półroczu Michał Walkiewicz czeka na  powrót „Obcego”, czyli – jak twierdzi – ostatniej marki, której nie zniszczył jeszcze Disney.  Literatura Największym wydarzeniem literackim tego półrocza była dla Kingi Sabak nominacja Urszuli Honek do International Booker Prize. Zbiór opowiadań „Białe noce” był prozatorskim debiutem Honek, która wcześniej wydała trzy tomiki poetyckie. To opowiadania o polskiej bieszczadzkiej wsi i ludziach, którzy w niej żyją, chociaż nie bardzo mają na życie ochotę. Według badań Biblioteki Narodowej w Polsce wydaje się rocznie 30 tysięcy tytułów, ale Sabak trudno było znaleźć w tym półroczu książkę, która zachwyciła ją podobnie jak wydana w 2022 roku powieść holenderskiej osoby pisarskiej Marieke Lucasa Rijnevelda pt. „Mój mały zwierzaku”. Dobrą stroną wydawania jest ewidentna przewaga kobiet w polskiej literaturze.  Sabak czeka na nową powieść Doroty Masłowskiej „Magiczna rana” i na nową powieść Wiesława Myśliwskiego, chociaż to drugie jest podobno bezzasadnym oczekiwaniem. Sztuka To było półrocze zmiany w polskich instytucjach. Najpierw z Zachęty został zwolniony Janusz Janowski, potem dyrektorem CSW przestał być Piotr Bernatowicz. W lipcu dowiedzieliśmy się, że Andrzej Biernacki nie jest już dyrektorem Muzeum Sztuki w Łodzi. Na ich miejsce powołano osoby, które będą opiekować się instytucjami do czasu konkursu na nową dyrekcję. W cieniu tych wydarzeń odbyło się bezprecedensowe odwołanie wystawy w Pawilonie Polskim na Biennale. Wystawa Ignacego Czwartosa została zastąpiona pracami ukraińskiej Open Group, odnoszącej się do sytuacji uchodźców wojennych z Ukrainy.  A kto dostał od Alka Hudzika miano największej gwiazdy młodej polskiej sztuki? Patryk Różycki, malarz, z którym przeczytacie wywiad w Mint Magazine.