Wrogi dron albo jego części zniszczyły dom na Lubelszczyźnie

Radio Wnet - En podcast af Radio Wnet - Torsdage

W miejscowości Wyryki dron zniszczył dom i samochód. – Najważniejsze, że nikt nie ucierpiał. Rodzina jest w szoku, ale w dobrej kondycji – mówi Radiu Wnet starosta włodawski Mariusz Zańko.Noc z 9 na 10 września przyniosła poważne naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej – rosyjskie drony zostały wykryte i częściowo zestrzelone przez siły powietrzne. Trwają poszukiwania szczątków, a mieszkańcy proszeni są o zgłaszanie takich znalezisk służbom.W nocy w miejscowości Wyryki (powiat włodawski) fragmenty drona uderzyły w prywatny dom – uszkodzony został dach i samochód stojący na posesji, ale nikomu nic się nie stało. Na miejscu były cztery zastępy straży pożarnej, pożar ugaszono. Wójt przekazał, że mieszkańcy są wstrząśnięci, szkoły w gminie zostały zamknięte, a rodzinie poszkodowanej zapewniono wsparcie i zabezpieczenie miejsca. Incydent miał miejsce we wtorek rano.Do zdarzenia doszło prawdopodobnie między godziną 6 a 7. Mieszkańcy słyszeli wybuch i widzieli polskie myśliwce prowadzące działania– relacjonuje w rozmowie z Radiem Wnet starosta powiatu włodawskiego Mariusz Zańko.Od rana na miejscu działają służby: straż pożarna, policja i wojsko.Rodzina, starsze małżeństwo, została objęta opieką psychologiczną i przebywa teraz w Urzędzie Gminy w Wyrykach. Rozważamy zapewnienie im mieszkania zastępczego. Szacujemy też straty, które sięgają setek tysięcy złotych, bo uszkodzony został dach i strop budynku– podkreśla Zańko.Mieszkańcy nie ucierpieliStarosta zaznacza, że choć kondycja fizyczna poszkodowanych jest dobra, to są oni w silnym szoku.Mieszkańcy są mocno zadziwieni, dlaczego akurat ich dom został trafiony. Rozumiem ich niepokój– dodaje.Zańko zapowiedział, że o godz. 12 odbędzie się sztab kryzysowy, który określi dalsze działania.Na razie skupiamy się na oszacowaniu strat i wsparciu rodziny. Dzieci, które dziś nie poszły do szkoły, będą miały usprawiedliwione nieobecności– mówi.Wchód apeluje o wsparcieStarosta podkreśla, że sytuacja zwiększa poczucie zagrożenia w regionie.Wśród mieszkańców panuje niepokój, szczególnie wśród kobiet. Szkoła w Wyrykach jest dziś zamknięta. Jeśli będzie trzeba, skierujemy tam psychologów– wskazuje.Odnosząc się do kwestii bezpieczeństwa, Zańko apeluje o wzmocnienie obecności wojska.Potrzebne jest tworzenie nowych jednostek wojskowych na terenie powiatu włodawskiego i całej ściany wschodniej. Granica musi być coraz bardziej szczelna – po to jest tarcza wschód, nowe jednostki i działania żołnierzy. To warunek normalnego życia mieszkańców– podkreśla.