#168 - "Mam coraz mniej seriali, które wracają co sezon, a ja na nie czekam. To jeden z niewielu takich."

 Czwarty sezon serialu "Stranger Things" to jedna z najważniejszych premier tego roku. Najnowsza część zanotowała największą oglądalność w ciągu tygodnia na Netflixie, a potrzebowała na to jedynie trzech dni. Czy rzeczywiście to tak dobra produkcja, jak wskazują wyniki oglądalności?  - Obejrzałam wszystko, co jest dostępne, jeśli chodzi o "Stranger Things i nie spodziewałam się, jak mocno tego potrzebowałam. Żyjemy teraz w tak realnie mrocznym świecie, że podświadomie miałam potrzebę powrotu do dziecięcej fantazji. - mówi Jaśmina Marczewska.    - Ten serial jednak bardzo dorósł. Stał się o wiele bardziej mroczny. To już nie są fantazje dla dzieciaków, a momentami po prostu straszne sceny. Na niektórych dawnych bohaterów zabrakło pomysłu, ale pojawiło się sporo nowych postaci, co bardzo dobrze robi temu serialowi. - dodaje Marczewska.    - Myślę, że ten serial będzie się ludziom podobać. To powrót w dobrym stylu i z dobrą zabawą. Oglądając "Stranger Things" miałam dużo "funu". - podsumowuje.  Seriale i filmy, o których rozmawiamy:  (1:30) - "Mandalorian" (Disney +) (3:00) - "Obi-Wan Kenobi" (Disney +) (8:35) - "The Book Boba Fett" (Disney +) (11:00) - "Light & Magic" (Disney +) (14:00) - "Willow" (Disney +) (14:50) - "Andor" (Disney +) (16:15) - "Wiedźmin" (NETFLIX) (17:40) - "Star Wars: Skeleton Crew" (Disney +) (19:10) - "Stranger Things" (NETFLIX) (32:00) - "We Own this City" (HBO MAX) (44:10) - "Turysta" (HBO MAX) (46.15) - "True Detective" (HBO MAX) (47:20) - "Sekret sprzed lat" (Apple TV +) (49:45) - "Tokyo Vice" (HBO MAX) (50:40) - "Wielka wsypa" (53:00) - "Świnia"